sobota, 25 stycznia 2014

Paulina.

Dzisiaj trochę zadziornie, czyli sesja z Pauliną - z lata, tak na ocieplenie klimatu. :)

Co do dzisiejszego dnia, to był on bardzo leniwy, co teraz owocuje tym, że nie chce mi się spać i mogłabym góry przenosić. Pewnie znowu będę snuć się po domu do 4. Mam zamiar posprzątać pokój i sfotografować moje SH'owe zdobycze, żeby móc się z wami nimi podzielić. :) Oj nie wiem jak ja jutro wstanę. Z racji urodzin babci muszę to zrobić dość wcześnie, ale dam radę.

Dobranoc. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz