Sylwester to dla mnie tylko doskonała okazja żeby się pobawić, spotkać ze znajomymi których często nie widziałam przez długi czas. :)
Wczoraj byłam na zakupach. Nie, nie na wyprzedaż-owych, ale tych w SH. Uwielbiam lumpeksy, można w nich wyczaić naprawdę fajne perełki. Wczoraj w jednym z moich ulubionych też była swego rodzaju wyprzedaż. Weszłam tam nico niechętnie, gdyż myślałam, że na pewno wyjdę z pustymi rękami.
Te dwa sweterki sa naprawdę urocze. Drugi może zdawać się króciutki, ale świetnie wygląda w zestawieniu z spodniami z wysokim stanem lub spódniczką koronkową która niedawno wyczaiłam w Bershce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz